24 i 25 maja (środa-czwartek) w naszym mieście odbędą się kolejne Chełmskie Dni Idy Haendel. Ich organizatorem są Państwowa Szkoła Muzyczna I i II st. w Chełmie i Towarzystwo Muzyczne. W ramach wydarzenia, 24 maja (środa) w Szkole Muzycznej od godz. 16.30 wszyscy chętni będą mogli obejrzeć wystawę Adama Puławskiego. Będzie się ona składać z 24 portretów 12 przedwojennych Żydów.
Portrety przygotowane zostały w ramach projektu poświęconemu pamięci chełmskich Żydów. Postacie rysowane były dwiema technikami - jeden z portretów jest realistyczny, a drugi odnosi się do nurtu współczesnej sztuki. W pracach pokazani zostali: wieloletni prezes chełmskiej Żydowskiej Gminy Wyznaniowej Anszel Biderman, skrzypaczka Ida Haendel, ławnik i radny chełmski Mordko Iwry (zamordowany w 1930 r.), inni radni i radne chełmskie, rabin oraz dorożkarze. Cały projekt zakończony jest portretami dwóch anonimowych dziewczynek z chełmskiego getta.
Adam Puławski przede wszystkim jest historykiem Zagłady i historii ludności żydowskiej. Dotychczas opublikował kilkanaście artykułów na temat stosunków polsko-żydowskich w Chełmie w XX wieku. Skąd pomysł na rysunki chełmskich Żydów? Narodził się w trakcie przeszukiwania dokumentów z okresu międzywojennego, wśród których były fotografie chełmskich Żydów.
- Długo wahałem się, aby połączyć dwie moje aktywności, badanie historii i zamiłowanie do rysunku. Z powodu traumy towarzyszącej badaniu Zagłady, nie chciałem tej traumy przenosić do mojej działalności artystycznej. Jednak przeglądając dokumentację w chełmskim archiwum, wśród której znajdowałem zdjęcia przedwojennych Żydów, postanowiłem moimi rysunkami niejako "przywrócić je do życia". W ten sposób pragnę włączyć się w te, coraz częstsze, inicjatywy upamiętniania chełmskich Żydów - mówi Puławski.
Prace Adama Puławskiego pokazywane są od 2016 r. Do tej pory wystawy odbywały się m.in. w Chełmie, Lublinie czy Warszawie. W planach są również wystawy w Łęcznej i Krakowie.
Czytaj także:
Napisz komentarz
Komentarze