Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama

Gm. Dorohusk. Oszukana wieś się zjednoczyła. Kolejny protest środowisk rolniczych w Okopach [ZDJĘCIA+FILMY]

W piątek, 9 czerwca, rozpoczął się kolejny protest środowisk rolniczych. Zgodnie z zapowiedziami ma zakończyć się 12 czerwca o północy, ale może być przedłużony na 30 dni. Tym razem odbywa się pod hasłem Zjednoczona Wieś i organizowany jest przez rolników, którzy czują się oszukani i pokrzywdzeni przez polski rząd. Zdaniem środowisk protestacyjnych głównym celem prowadzonej akcji jest obrona polskiej wsi, która zapewnia wszystkim Polakom "bezpieczeństwo żywnościowe".
Gm. Dorohusk. Oszukana wieś się zjednoczyła. Kolejny protest środowisk rolniczych w Okopach [ZDJĘCIA+FILMY]
Zdaniem środowisk protestacyjnych głównym celem prowadzonej akcji jest obrona polskiej wsi, która zapewnia wszystkim Polakom bezpieczeństwo żywnościowe

Autor: Grzegorz Drozdalski

Protest w miejscowości Okopy rozpoczął się o godz. 10. Na konferencji prasowej przewodniczący zgromadzenia Bartłomiej Szajner z powiatu chełmskiego przedstawił kilka postulatów, które zostały wysłane ministrowi rolnictwa Robertowi Telusowi i wojewodzie lubelskiemu Lechowi Sprawce. Obaj z nich zostali zaproszeni na rozmowy, przy czym drugi z nich zapowiedział osobistą wizytę tego samego dnia o godz. 14.

- W związku z tragiczną sytuacją na polskim rynku, spowodowaną niekontrolowanym napływem zbóż z Ukrainy, brakiem perspektyw na poprawienie sytuacji w żniwa 2023 oraz brakiem wprowadzenia systemowych rozwiązań mających na celu ochronienie rodzimego rynku, a co za tym idzie, zapewnienie bezpieczeństwa żywnościowego kraju, Zjednoczona Wieś ogłasza blokadę granicy - mówił Szajner.

Jednym z postulatów jest przywrócenie ceł na produkty rolno-spożywcze, bo rynek został zdestabilizowany z powodu nierównej konkurencji. Drugim jest publikacja listy podmiotów, które sprowadzały zboża i rzepak z Ukrainy. 

- Wiele gospodarstw jest w dramatycznej sytuacji, bo ich właściciele dwa razy weszli na minę, przetrzymując zboże i kupując drogo nawozy. Do tego dochodzi kwestia obiecanych dopłat, których jak dotąd nikt nie widział. Powinny one zresztą nazywać się rekompensatami, ponieważ już 11 miesięcy temu informowaliśmy rząd o problemie, który wystąpi, a oni w ogóle nie reagowali. Dlatego powinny być niezwłocznie wypłacone, ponieważ wiele osób utraciło płynność finansową - dodał.

W czasie konferencji w podobnym tonie wypowiadali się Jarosław Miściur z Agrounii, Roman Kondrów z Oszukanej Wsi na Podkarpaciu, europoseł Krzysztof Hetman i Witold Tumanowicz z Konfederacji.

Nad protestem, a także bezpieczeństwem osób podróżujących oraz uczestników zgromadzenia czuwają policjanci z Chełma i regionu. Ruch dla samochodów osobowych oraz autokarów nie jest zablokowany. Protestujący blokują jedynie ciężarówki jadące w kierunku granicy. W ciągu godziny przepuszczane są dwie ciężarówki.

Czytaj także:

Powiązane galerie zdjęć:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

miki 09.06.2023 20:31
kopiejkowe zielone ludziki

olo 09.06.2023 12:52
ciągle te same ry## - a kołodzieczaka wysłać do ruskich

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Reklama
Reklama
Reklama
Reklamareklama Bon Ton
Reklamadotacje rpo
Reklama
Reklama