Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama

Czy drużyna ze Szczecina jest w kryzysie?

Co prawda sezon dopiero co się rozpoczął, jednak po kilku meczach możemy wysnuć już parę wniosków. Dziś skupimy się na drużynie ze Szczecina, która w ostatnim czasie ma ogromne problemy z defensywą.
Czy drużyna ze Szczecina jest w kryzysie?

Kiedyś było dobrze…

Co ciekawe, jeszcze nie tak dawno szczeciński klub chwalono za to, że jest doskonale zorganizowany w obronie. Faktycznie, drużyna traciła mało bramek, a obrońcy dobrze wiedzieli, co powinni robić. Do tego w razie czego sytuację mógł uratować bramkarz, który prezentował wysoki poziom i wyróżniał się na tle ligi.

Paradoksalnie, być może właśnie to sprawiło, że teraz w Szczecinie pojawił się problem. Przez długi czas defensywa nie była wzmacniana. Jest to poniekąd zrozumiałe, w końcu wszystko w niej funkcjonowało. Jednak w piłce czasami bywa tak, że zawodnicy wpadają w stagnację, a ich gra ulega osłabieniu.

W dodatku na przestrzeni lat nie zadbano wystarczająco o następców. Przykładowo, gdy od dłuższego czasu zawodzi bramkarz, to w zasadzie nie ma on jakościowego zmiennika. To sprawia, że brakuje odpowiedniej konkurencyjności.

Europa pokazała braki?

Szczecinianie doszli do trzeciej rundy europejskich pucharów. Tam jednak zostali brutalnie zweryfikowani. Już rywal z poprzedniego etapu, znacznie niżej notowany, był w stanie zdobyć kilka bramek w dwumeczu. Tymczasem, gdy drużynie przyszło zmierzyć się z uznanym belgijskim klubem, to skończyło się to wynikiem 0:5. Co gorsza, porażka mogła być zdecydowanie większa, po prostu rywal po zdobyciu piątego gola uznał, że nie będzie się bardziej pastwić i odpuścił.

Fakt faktem, niektóre bramki szczecinianie podarowali w prezencie. Przede wszystkim nie popisał się rezerwowy bramkarz, który fatalnie zaprezentował się przy dwóch trafieniach, a i przy pozostałych golach mógł zrobić więcej.

Choć zespół wzmocnił ofensywę, to jednak dalej klub ze Szczecina zdaje się mieć mniejszy potencjał kadrowy względem Poznania, Częstochowy czy Warszawy. W Europie zobaczyliśmy, jak bardzo przewyższają nas drużyny ze średniego europejskiego szczebla.

Chcesz poznać ekstraklasa typy? Znajdziesz je w sieci.

Trzeba skupić się na lidze?

Drużyna ze Szczecina musi pogodzić się z szybkim pożegnaniem z europejskimi pucharami. Skupienie się na samej lidze oraz krajowym pucharze może wyjść jej na dobre. Ważne będzie natomiast szybkie poprawienie mankamentów.

Kluczowa będzie przede wszystkim obrona. W naszej lidze liczy się przede wszystkim to, aby nie tracić bramek. Na ten moment w Szczecinie mają z tym spory problem. Nie jest jednak powiedziane, że sytuacja z czasem się nie poprawi. Nie da się natomiast ukryć, że po pucharowym blamażu również w lidze pojawiły się kłopoty.

Jednak to nadal początek sezonu. Jeszcze wiele rzeczy może się zdarzyć. Kibice mogą być jednak nieco zmęczeni tym, że po raz kolejny ich drużyna musi radzić sobie z tego typu problemami. W zeszłym sezonie mówiło się regularnie o zmianie szwedzkiego trenera, co ostatecznie się nie wydarzyło. Nie wiadomo natomiast, czy w tych rozgrywkach zarząd nie będzie mieć mniejszej cierpliwości.

W Polsce korzystanie z usług nielegalnych bukmacherów jest zabronione i wiąże się z konsekwencjami narażenia się na kary pieniężne i odpowiedzialność karną. Zakłady można obstawiać wyłącznie u operatorów posiadających zezwolenie Ministerstwa Finansów. Hazard uzależnia i nie należy czynić z niego sposobu na życie.

Betfan to legalny polski bukmacher internetowy. Zakłady wzajemne urządzane przez spółkę BetFan sp. z o.o. przez sieć Internet przyjmowane są na stronie internetowej Spółki pod adresem www.betfan.pl na podstawie zezwolenia Ministerstwa Finansów z DNIA 29 PAŹDZIERNIKA 2018 R. NR PS4.6831.3.2018.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklamareklama Bon Ton
Reklamadotacje rpo
Reklama
Reklama