W sobotę (19 sierpnia) policjanci otrzymali zgłoszenie o jadącym drogą krajową mężczyźnie, który kierując motorowerem, nie trzymał toru jazdy. Zatrzymali go w Adampolu. Znajdował się pod wyraźnym działaniem alkoholu. Badanie wykazało ponad 2,7 promila w organizmie.
- 43-latek w takim stanie zmierzał do swojej znajomej, a policjantów próbował przekonać, że „nic takiego się nie stało i to dopuszczalna wartość”. Na dodatek jego motorower nie posiadał ważnych badań technicznych ani też ubezpieczenia, w związku z czym został odholowany na policyjny parking – mówi podinspektor Bożena Szymańska z Komendy Powiatowej Policji we Włodawie.
W poniedziałek (21 sierpnia) natomiast policjanci otrzymali zgłoszenie o kolejnym nietrzeźwym, który jeździ fiatem po gm. Włodawa. Skierowani na miejsce policjanci zatrzymali do kontroli wskazany pojazd. Kierował nim 22-latek, który jak się okazało, był trzeźwy, badanie na obecność substancji działających podobnie alkoholu również nie wykazało w jego organizmie żadnych substancji zabronionych, ale... nie posiadał uprawnień do kierowania. Razem z nim podróżowała 18–letnia właścicielka samochodu, która również nie miała prawka. Samochód został odholowany, a mężczyzna odpowie za popełnione wykroczenie przed sądem.
- Każdego dnia coraz więcej osób reaguje na naruszenie przepisów prawa – taka obywatelska postawa jest wyrazem dbałości o nasze wspólne bezpieczeństwo – mówi podinspektor Szymańska. - Nieodpowiedzialny kierowca jest śmiertelnym zagrożeniem nie tylko dla siebie, ale dla wszystkich uczestników dróg. Pamiętajmy o swoim bezpieczeństwie, ale też nie obawiajmy się reagować. Dzięki temu można zapobiec tragediom.
Czytaj także:
- Chełm. Uwaga! Poszukiwani świadkowie potrącenia pieszej. 90-latka poszkodowana
- Gm. Chełm. Wjechał w tył osobówki, ale nie dostał mandatu
- Powiat chełmski. Hyundai rozbity, łoś tego nie przeżył [FOTO]
- Krasnystaw. Rowerzysta potrącony w pobliżu komendy policji. Z urazem trafił do szpitala
Napisz komentarz
Komentarze