Strażacy szukali go od wczoraj (21 sierpnia) wieczorem. Jak się dowiedzieliśmy, podejrzenie utonięcia zgłosiła na 112 grupa nastolatków. Młodzi ludzie obserwowali parę, która wchodziła do wody w niestrzeżonym miejscu. W pewnym momencie mężczyzna już nie wypłynął. Rozpoczęto więc poszukiwania.
- W akcji wieczornej brało udział pięć zastępów straży pożarnej, 17 ratowników, w tym specjalistyczna grupa ratownictwa wodno-nurkowego z Lublina. Działania strażaków polegały na przeczesywaniu zbiornika wodnego za pomocą specjalistycznego sprzętu. Strażacy sonarem przeszukiwali dno Glinianek. Działania trwały 4 godziny i nie przyniosły rezultatu, nie odnaleziono osoby zaginionej - mówił nam dzisiaj rano bryg. Wojciech Chudoba, zastępca komendanta chełmskich strażaków.
O godzinie 10 akcja poszukiwawcza został wznowiona. Przed 15 nurek wydobył z wody ciało mężczyzny. Na miejsce przyjechał prokurator. Policja musi potwierdzić tożsamość denata, ale wszystko wskazuje na to, że to 29-latek, który wczoraj kąpał się w Gliniankach.
Czytaj też:
Napisz komentarz
Komentarze