Z powodu burzy, jaka przeszła w nocy nad naszym regionem, strażacy mieli pełne ręce pracy. W powiecie chełmskim i mieście Chełm odnotowano łącznie 39 interwencji.
- Cztery dotyczyły uszkodzonych dachów na budynkach mieszkalnych, z czego jedna w Pliskowie (gm. Leśniowice), dwie interwencje w Sawinie i jedna w Jankowicach, w gminie Siedliszcze. Trzy wyjazdy dotyczyły uszkodzonych linii oraz słupów energetycznych. Miał też miejsce pożar stodoły w miejscowości Uher w gminie Chełm, który powstał od wyładowania atmosferycznego. Z kolei 31 interwencji dotyczyło powalonych drzew i konarów na jezdniach - mówi brygadier Wojciech Chudoba, zastępca komendanta Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Chełmie
Powalone drzewo na chełmskim deptaku spowodowało utrudnienia dla mieszkańców śródmieścia, zostali na pewien czas oni pozbawieni prądu i wody.
Dziś rano byliśmy na miejscu. Służby już zabezpieczyły drzewo. Okoliczni mieszkańcy twierdzą, że może dojść do kolejnych tego typu przypadków. Jak nam powiedzieli, drzewa na deptaku mają już swoje lata i powinny być mocnej przycinane, by nie zagrażały bezpieczeństwu.
Poniżej galeria zdjęć.
Czytaj także:
- Chełm. Potrącenie rowerzysty na ul. Ceramicznej. Poszkodowany w szpitalu
- Chełm. Rozpoczyna się największa inwestycja w dziejach miasta!
- Chełm. Pielęgniarki zapowiadają, że złożą pozew zbiorowy. Co na to szpital?
- Chełm. Zderzenie przy gmachu. Nic dziwnego, że ten kierowca nie uważał na skrzyżowaniu...
- Chełm. Jak Banaszek sprawuje urząd prezydenta bez możliwości podejmowania tych decyzji?
Napisz komentarz
Komentarze