Wyciekły – przypomnijmy – dane osobowe pacjentów, w tym ich adresy i numery PESEL. Polacy w obawie o ich bezpieczeństwo szturmują teraz infolinię Biura Informacji Kredytowej.
Bo BIK gromadzi i udostępnia dane na temat zobowiązań kredytowych klientów (indywidualnych oraz przedsiębiorców) banków, SKOK-ów i firm pożyczkowych.
Sprawdź to sam
Jeśli nie możemy dodzwonić się na infolinię BIK, nie panikujmy. Możemy samodzielnie upewnić się, że nikt nie wykorzystuje naszych danych do zaciągnięcia pożyczki albo kredytu. Wystarczy, że wejdziemy na stronę internetową BIK i postąpimy zgodnie z instrukcją.
Żeby zabezpieczyć się przed wyłudzeniami, należy zacząć od weryfikacji „Raportu BIK” dostępnego na stronie internetowej i sprawdzić, czy nie doszło do wyłudzenia na nasze dane. Następnie należy aktywować Alert BIK.
Po aktywacji alert zostaniemy sms-owo poinformowani o każdorazowym zawnioskowaniu o kredyt lub pożyczkę na nasze dane, co pozwoli nam szybko zareagować i zablokować próbę wyłudzenia.
Napisz komentarz
Komentarze