Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Stachniuk Optyk
Reklama

Polacy szturmują infolinię BIK. Mają ważny powód i poważne obawy

Polacy zaczęli bardziej martwić się o bezpieczeństwo swoich danych osobowych. Boją się, żeby ktoś nie zaciągnął kredytu na ich PESEL. To efekt ataku hakerskiego n ALAB.
Polacy szturmują infolinię BIK. Mają ważny powód i poważne obawy

Autor: Canva

Wyciekły – przypomnijmy – dane osobowe pacjentów, w tym ich adresy i numery PESEL. Polacy w obawie o ich bezpieczeństwo szturmują teraz infolinię Biura Informacji Kredytowej. 

Bo BIK gromadzi i udostępnia dane na temat zobowiązań kredytowych klientów (indywidualnych oraz przedsiębiorców) banków, SKOK-ów i firm pożyczkowych.

Sprawdź to sam

Jeśli nie możemy dodzwonić się na infolinię BIK, nie panikujmy. Możemy samodzielnie upewnić się, że nikt nie wykorzystuje naszych danych do zaciągnięcia pożyczki albo kredytu. Wystarczy, że wejdziemy na stronę internetową BIK i postąpimy zgodnie z instrukcją. 

Żeby zabezpieczyć się przed wyłudzeniami, należy zacząć od weryfikacji „Raportu BIK” dostępnego na stronie internetowej i sprawdzić, czy nie doszło do wyłudzenia na nasze dane. Następnie należy aktywować Alert BIK. 

Po aktywacji alert zostaniemy sms-owo poinformowani o każdorazowym zawnioskowaniu o kredyt lub pożyczkę na nasze dane, co pozwoli nam szybko zareagować i zablokować próbę wyłudzenia.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklamareklama Bon Ton
Reklama
Reklama
Reklama