Jak mówi trener zespołu z Krasnegostawu Jan Kazimierczak, pierwszy i trzeci set były w miarę wyrównane, jednak drugi podciął nieco skrzydła jego siatkarzom.
- Dałem trochę pograć rezerwowym zawodnikom, co nie zmienia faktu, że przeciwnicy byli mocniejsi, a my nadal mamy problemy z blokiem. Nasza młodzież dopiero się ogrywa, w tej lidze jest mało drużyn, które jednak są lepiej przygotowane i mają siatkarzy z większym doświadczeniem. Kolejny mecz czeka nas 17 lutego i zmierzymy się z rywalami z Dęblina - dodaje trener Kazimierczak.
Rundę zasadniczą siatkarze KPS Krasnystaw grający w III lidze kończą na czwartym miejscu zamykającym tabelę. Stawce przewodzi zespół AKS Karol KUL, drugie miejsce należy do LKS Cisy Nałęczów, zaś trzecie do Lotniczej Akademii Wojskowej w Dęblinie.
Teraz czytane:
Napisz komentarz
Komentarze