Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Stachniuk Optyk
Reklama

Wakacje kredytowe będą, ale później. Jest i dobra wiadomość

Nie ma zgody rządu na wprowadzenie wakacji kredytowych w proponowanej formie. To znaczy, że program zacznie funkcjonować później, niż zapowiadano.
Wakacje kredytowe będą, ale później. Jest i dobra wiadomość

Autor: iStock

Wakacje kredytowe to rozwiązanie, które rząd Mateusza Morawieckiego wprowadził jeszcze w 2022 roku. Program wygasł z końcem 2023 r. 

Zasady były proste

Praktycznie każdy posiadający kredyt hipoteczny mógł raz na kwartał nie zapłacić raty za dom lub mieszkanie. Nie miało to żadnego wpływu na wysokość kolejnych rat kredytu i nie zmniejszało zdolności kredytowej. 

Nowa ekipa postanowiła kontynuować wakacje kredytowe, ale na innych zasadach. To ulga dla tysięcy Polaków, którzy liczyli, że już w marcu skorzystają z tego rozwiązania. Tyle że jest problem...

Będzie nowy termin

Rząd nie przyjął nowego programu. Uznał, że trzeba nad nim jeszcze popracować – poinformowało Centrum Informacyjne Rządu.

Szans na dotrzymanie marcowego terminu nie ma. Ale jest i dobra wiadomość. 

„W drugim kwartale 2024 roku będzie można zawiesić dwie raty płatności kredytu” – napisał minister finansów Andrzej Domański w piśmie kierującym projekt ustawy  na posiedzenie rządu. 

Poinformował też, że próg skorzystania z wakacji, jeśli chodzi o wartość kredytu, ustanowiono na poziomie 1,2 mln zł.

Bez odpowiedzi pozostało jeszcze pytanie dotyczące zarobków kredytobiorców. Generalnie wakacje mają być dla osób, którym rata „zjada” 35 proc. średnich zarobków z 3 miesięcy.

Czytaj też:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklamabaner reklamowy
Reklamareklama Bon Ton
Reklama
Reklama
Reklama