Podczas wystąpienia w Sejmie i w rozmowie w TVP Info Okła-Drewnowicz stwierdziła, że ustawa będzie gotowa w ciągu stu dni od rozpoczęcia kadencji rządu Donalda Tuska.
Bon senioralny wsparciem dla opiekunów
Bon senioralny ma stanowić wsparcie finansowe dla osób, które ukończyły 45 lat i opiekują się swoimi rodzicami w wieku przynajmniej 75 lat.
Celem bonu jest zagwarantowanie seniorom pomocy w codziennych czynnościach, takich jak: ubieranie się, jedzenie, mycie, przygotowywanie posiłków, robienie zakupów czy załatwienie spraw urzędowych albo sprawowanie opieki nad zwierzętami.
Wysokość bonu zostanie powiązana z wysokością płacy minimalnej i wyniesie maksymalnie połowę minimalnego wynagrodzenia. W 2024 roku to nieco ponad 2 tys. zł brutto.
Od nich wszystko zależy
Zasadniczą rolę w przyznawaniu bonów senioralnych odegrają samorządy i ośrodki pomocy społecznej. To one, po zgłoszeniu się rodziny po pomoc, będą oceniały potrzeby opiekuńcze seniorów i zarządzały przydzielaniem środków.
Decyzje dotyczące liczby godzin wsparcia zostaną podjęte przez pracowników socjalnych we współpracy z lekarzami. To pozwoli na elastyczne dostosowanie pomocy do indywidualnych potrzeb seniorów.
Walka z szarą strefą
Ustawa o bonie senioralnym zapoczątkuje wprowadzenie systemowego rozwiązania wspierającego rodziny w opiece nad seniorami.
Ministra Okła-Drewnowicz twierdzi, że brak takich rozwiązań prowadzi do powstawania szarej strefy. Bon senioralny powinien zachęcić osoby dziś pracujące na rynku opieki na czarno do zaoferowania swoich usług w pełni legalnie.
Czytaj też:
Napisz komentarz
Komentarze