Do zdarzenia tego doszło w sobotę, 12 maja. Około godz. 16 na posesji w Olszance pojawiło się pogotowie ratunkowe, które odwiozło 6-latkę do szpitala w Lublinie. Obrażenia dziecka okazały się na szczęście niegroźne. Policjanci wszczęli jednak czynności wyjaśniające.
- Wstępnie funkcjonariusze ustalili, że 54-letni mężczyzna przy pomocy wiatrówki odstraszał ptaki. W tym samym czasie na posesji znajdowało się jego dwoje wnucząt w wieku 4 i 6 lat. Obecnie ustalamy przyczyny i okoliczności tego, w jaki sposób postrzelone zostało starsze dziecko. Pod uwagę bierzemy m.in. nieprawidłowe zabezpieczenie broni - informuje podkom. Piotr Wasilewski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Krasnymstawie.
Teraz czytane:
Napisz komentarz
Komentarze