Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Mieszkania, apartamenty, kawalerki do wynajęcia
Reklama

Wysoka Górka odkrywa tajemnice

Trzy tygodnie prac archeologicznych w pobliżu bazyliki NNMP nie poszły na marne. Pracujący w pocie czoła badacze znaleźli w sercu Wysokiej Górki szereg zabytkowych przedmiotów i odkryli nowe informacje dotyczące historii tego miejsca.
Wysoka Górka odkrywa tajemnice

W trakcie rozpoznawania udało się ustalić, że była to budowa dwufazowa - na początku z glaukonitytu, następnie z użyciem cegły, funkcjonująca jeszcze w średniowieczu, na co wskazuje cegła gotycka. To jednak nie koniec.

- Odkryliśmy kształt i wstępną lokalizację studni zamkowej - mówił Stanisław Gołub, kierownik badań i chełmski archeolog. - Kiedy się zniszczyła lub zawaliła, prawdopodobnie nie udało się jej naprawić i zapadlisko zostało wykorzystane jako śmietnik. I w tym zapadlisku właśnie, liczącym prawie 4 m średnicy, znaleźliśmy tysiące sztuk różnego rodzaju zabytków.

Wśród dotychczasowych znalezisk jest ceramika, ciekawe elementy wystroju, fragment kolumienki z białego kamienia o dobrej klasy detalach architektonicznych, a także kafle garnkowe i inne wyroby już z drugiej fazy. Badaczom udało się również odkryć rzadko spotykany półokrągły piec do wypalania. Obecnie trwa ustalanie do wypalania czego służył.

- Prace są naprawdę owocne i dostarczają mnóstwo nowej wiedzy - podkreśla Gołub. - Paradoksalnie, najciekawsze jest to, że to miejsce badano dwukrotnie. W 1910 r. był tu Pokryszkin, ale praktycznie nic nie odkrył, bo kopał płytko i te budowle uznał za mniej istotne. Potem były potężne badania Zina i zespołu z UMCS-u, ale oni też niewiele odkryli, bo potraktowali cegłę w wierzchniej warstwie jako rumowisko nowożytne. A okazało się, że funkcjonowała tutaj budowla rezydencjalna wraz z innymi obiektami.

Badania na Wysokiej Górce, realizowane w ramach projektu Narodowego Centrum Nauki, są prowadzone pod kierunkiem prof. Andrzeja Buko, który dziś (poniedziałek) pojawił się w Chełmie. Zadaniem archeologów jest zbadanie północnej części rezydencji, nałożenie jej na plan, połączenie ze stratygrafią tej części, gdzie było palatium, i dokonanie scalenia w monografii. Będzie to pierwsze pełne wydawnictwo całkowicie obejmujące wyniki wszystkich badań.

Równolegle do prac na Wysokiej Górce trwają badania bazyliki i części do niej przyległej, dotyczące jednak tego samego obiektu sakralno-rezydencjalnego. W tym miejscu znajdują się obiekty sakralne, ale z elementami nowej architektury.

- Należy pamiętać, że Górka była centrum administracji świecko-religijnej - tłumaczy dalej Stanisław Gołub. - Były tu zlokalizowane wszystkie cerkwie, świątynie, siedziba biskupów unickich, a później rezydencja Daniela Romanowicza, a także zamek starościński i inne budowle. Te elementy wychodzą także na obwodzie Bramy Uściługskiej. Mamy tam również anomalie jakiejś dużej budowli, którą będziemy jeszcze analizować.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Reklama
Reklama
Reklama
Reklamareklama Bon Ton
Reklama
Reklama
Reklama