Postępowanie przetargowe, związane z wyłonieniem wykonawcy prac, rejowiecki magistrat rozstrzygnął pod koniec marca tego roku. Swoje propozycje przedstawiło wówczas pięciu wykonawców. Największe wynagrodzenie chciała otrzymać firma AS-PRO z Marysina, która była gotowa zainstalować niezbędną infrastrukturę za 5,3 mln zł. Najniższą, najkorzystniejszą dla samorządu, ofertę złożyła natomiast firma BKW Bogdan Tarnowski z siedzibą w Niemcach. Ta z kolei firma wyceniła swoje usługi na niespełna 2,6 mln zł.
Cała infrastruktura będzie niebawem gotowa, ale czy mieszkańcy zechcą z niej skorzystać?
- Cóż, z naszych dotychczasowych doświadczeń wynika, że tych wątpliwości związanych funkcjonowaniem sieci, nie tylko w Kobylem, mieszkańcy mają zawsze sporo. W świetle obowiązujących przepisów mieszkańcy powinni się przyłączyć wszędzie tam, gdzie jest to możliwe. Przyłącze do posesji muszą wykonać na własny koszt – wyjaśnił w czasie obrad burmistrz Górski.
Płacić za ścieki trzeba więc tak samo, jak za wytworzone odpady komunalne. Ten, kto produkuje ścieki, także musi ponosić koszt związany z ich zagospodarowaniem.
- Na ulicy Przemysłowej poszczególni mieszkańcy porozumieli się z wykonawcą i te przyłącza do posesji wykonano taniej. Ci, którzy robili to później, wybierając innego wykonawcę, zrobili to znacznie drożej – stwierdził włodarz Rejowca.
Czytaj także:
Napisz komentarz
Komentarze