Zgłoszenie o tragicznym wypadku krasnostawscy policjanci otrzymali w niedzielę 8 lipca przed południem. Według relacji mieszkającej w pobliżu synowej, jej teściowa wpadła do studni. Gdy została znaleziona, nie dawała już oznak życia...
- Prokuratura bada okoliczności tego zdarzenia. Mogę jedynie potwierdzić, że ciało martwej kobiety zostało znalezione przez synową - mówi podkom. Marek Kulibab z KPP w Krasnymstawie.
Sprowadzono policjantów i strażaków. Ciało wydobyto ze studni. Na razie nie wiadomo, jak długo tam przebywało.
W Stryjowie, gdzie to miało miejsce, sąsiedzi byli bardzo poruszeni. Jak udało się nam dowiedzieć, starsza pani mieszkała sama, ale w bliskim sąsiedztwie rodziny. Studnia znajdowała się na podwórzu i prawdopodobnie nie była często używana, gdyż dostępna była woda z wodociągu. Dlatego niektórzy podejrzewają, że kobieta mogła popełnić samobójstwo. Być może doszło do nieszczęśliwego wypadku. Jak było, ustali prokuratorskie śledztwo.
Najczęściej czytane:
Oskarżała o gwałt, teraz odpowie za fałszywe zeznania [CZYTAJ]
Napisz komentarz
Komentarze