Aby rozwiać wątpliwości naszego Czytelnika, pojawiliśmy się 8 stycznia w Chełmskiej Bibliotece Publicznej, gdzie najpierw każdy mógł skorzystać z bezpłatnych badań pod kątem ubytków mineralnych w układzie kostnym. Potem był pokaz urządzeń do masażu i rehabilitacji, Podczas blisko godzinnego spotkania uczestnicy mogli dowiedzieć się, jak ważne jest dbanie o kości, szczególnie o kręgosłup. Akcja miała też oczywiście charakter reklamowy i można było wypróbować oraz nabyć produkty lecznicze i urządzenia masujące czołowych producentów.
- Rozumiem wątpliwości, które pojawiają się podczas takich pokazów jak nasz – mówi prowadzący spotkanie Tomasz Cegliński, reprezentant firmy Ogrody Zdrowia. - Sam spotykałem się z takimi sytuacjami. Czasami na naszych prezentacjach pojawiała się nawet policja. Żyjemy w czasach, kiedy spada zaufanie do rzetelnych producentów i niestety, sporo na tym tracimy, bo moglibyśmy pomóc wielu potrzebującym osobom.
Mimo wszystko do każdego "darmowego pokazu" warto podchodzić bardzo ostrożnie, bo nie zawsze możemy trafić na uczciwego sprzedawcę. Szczególnie wyczulonym trzeba być na słowo "bezpłatnie" - to może oznaczać, że badania są jedynie pretekstem do prezentacji, której celem jest pozyskanie jak największej liczby klientów.
- Zwykle towar nie jest warty tyle, ile podaje się na takich spotkaniach – mówi Krzysztof Nadolski, miejski rzecznik konsumentów. - Ale przy zakupie czegokolwiek, co jest nam oferowane, musi być zawarta umowa. W przypadku jakichkolwiek problemów, od umowy możemy odstąpić w ciągu 14 dni, o czym ludzie często zapominają. Tak jak zapominają o tym, żeby przed złożeniem podpisu, trzeba wcześniej taką umowę przeczytać.
Do rzecznika konsumentów niejednokrotnie wpływały skargi i reklamacje, ale często za późno. Oszuści są przygotowani na każdą ewentualność i bardzo trudno z nimi wygrać, nawet po przekazaniu sprawy do sądu. Jeśli zdarzy się, że zakupiony towar jest wadliwy bądź nie spełnia naszych oczekiwań, łatwo jest go zwrócić, ale pieniędzy możemy nigdy nie odzyskać. Dlaczego?
- Zdarzają się przypadki, że sprawa zostaje wstrzymana, po tym jak komornik orzeka, że sprzedawca jest nierentowny i nie może oddać pieniędzy klientowi – ostrzega Krzysztof Nadolski. - To sytuacja bez wyjścia. Policja czy sąd niewiele może wtedy zdziałać.
Na uwadze trzeba mieć również to, że sprzęt rehabilitacyjny czy specyfiki lecznicze nie są tak samo skuteczne dla każdego. Korzystanie z maści, leków czy masażerów musi najpierw zalecić lekarz, używanie ich bez konsultacji może przynieść więcej szkody niż pożytku. To właśnie w branży medycznej działa najwięcej oszustów, igrających z zaufaniem osób w podeszłym wieku, chcących zadbać o swoje zdrowie. Tracą na tym prawdziwi specjaliści i lekarze, bo spada ich wiarygodność, szczególnie kiedy polecają skuteczne specyfiki, nawet za wysoką cenę.
Napisz komentarz
Komentarze