Narkotyki
Funkcjonariusze z Oddziału Celnego Drogowego w Dorohusku dwukrotnie w ubiegłym miesiącu znaleźli susz konopi indyjskich. W obydwu przypadkach marihuana została ukryta w kabinach samochodów ciężarowych, którymi podróżowali obywatele Ukrainy. W sumie funkcjonariusze zatrzymali ponad 6 g tej substancji.
Kastety
Z kolei u dwojga podróżnych, obywateli Ukrainy, przekraczających granicę w Hrebennem funkcjonariusze znaleźli kastety. Obaj mężczyźni podróżowali autokarami. Broń ukryta była w torbach podróżnych, a udało się ją znaleźć dzięki specjalnemu sprzętowi do prześwietlania bagaży. W obydwu przypadkach kastety zostały zatrzymane i przekazane do Placówki Straży Granicznej w Hrebennem.
Nowe władze MPEC-u przed trudnym wyzwaniem. Jakim? [CZYTAJ]
Nieobrobiony bursztyn
Podczas szczegółowiej kontroli osobowego mercedesa przekraczającego polsko-ukraińskie przejście graniczne w Dorohusku funkcjonariusze znaleźli w podłużnicach pojazdu 7,1 kg bursztynu. Do ukrycia i próby przemytu jantaru przyznał się podróżujący pojazdem 47-letni mężczyzna.
Absurdy drogowe w Chełmie. Jest ich mnóstwo. Gdzie? [SPRAWDŹ]
Sezon na termometry
45 termometrów rtęciowych zatrzymali, w wyniku zaledwie trzech kontroli, funkcjonariusze KAS z Dorohuska. 24 termometry próbowała wwieźć do Polski podróżująca autokarem 56-letnia kobieta. Z jej wyjaśnień wynikało, że wiozła towar do schroniska dla zwierząt w Radomiu. Zaledwie dwa dni później w bagażu podręcznym obywatelki naszego kraju, podróżującej osobowym seatem, ujawniono kolejne 9 termometrów. Kobieta tłumaczyła, że wiozła je na użytek swój i swojej rodziny. Ponadto 12 termometrów funkcjonariusze znaleźli również w bagażu 60-letniej kobiety przekraczającej granicę w Dorohusku volkswagenem.
Farmaceutyki dla pszczół
Również na granicy w Dorohusku, tym razem na przejściu kolejowym, funkcjonariusze zatrzymali 80 paczek różnego rodzaju preparatów weterynaryjnych przeznaczonych dla pszczół. Towar próbowała nielegalnie wwieźć do Polski 56-letnia kobieta podróżująca pociągiem relacji Zdołbunów – Chełm. Kobieta tłumaczyła, że kupione przez Internet preparaty wiozła dla pszczelarza z Polski.
Uwaga na te SMS-y! Przez złotówkę możecie wpaść w pułapkę oszustów. Jak tego uniknąć? [CZYTAJ]
Markowe podróbki
126 szt. slipek męskich oraz 60 par skarpet z logo znanych światowych marek zatrzymali funkcjonariusze KAS z Dorohuska. Bielizna ujawniono w bagażu podręcznym podróżującego autokarem 44-letniego mężczyzny, który za dostarczenie towaru do Chorzowa miał otrzymać 40 zł. Skarpety z kolei funkcjonariusze ujawnili w samochodzie osobowym, którym podróżował 48-letni obywatel naszego kraju. Zgodnie z jego tłumaczeniem towar wiózł na użytek własny i rodziny.
Nielegalny hazard
W ubiegłym miesiącu funkcjonariusze lubelskiej KAS przeprowadzili też szereg działań mających na celu likwidację nielegalnego hazardu. W wyniku jednej tylko kontroli przeprowadzonej w jednym z lokali w Chełmie funkcjonariusze zatrzymali 7 automatów służących do urządzania nielegalnych gier hazardowych.
Napisz komentarz
Komentarze