Do tragedii doszło w niedzielny poranek na posesji przy ul. Zielonej. Starsza kobieta jakiś czas temu przeniosła się do domu letniskowego, ponieważ w budynku, w którym mieszkała, trwał remont.
Straż pożarna przyjechała na posesję ok. godz. 5.30. W czasie akcji gaśniczej w jednym z pomieszczeń znaleziono leżącą na podłodze 83-latkę. Niestety, reanimacja okazała się nieskuteczna. Co wydarzyło się w feralny poranek?
Prawdopodobnie przyczyną pożaru było zwarcie instalacji elektrycznej. Całkowicie spłonął dach budynku oraz wszystko, co znajdowało się w środku.
Napisz komentarz
Komentarze