Do śmiertelnego potrącenia 46-letniej mieszkanki gminy Dorohusk doszło 17 stycznia b.r. na przejściu dla pieszych w miejscowości Brzeźno. Kierowca, który potrącił kobietę nie zatrzymał się i nie udzielił jej pomocy. W tej sprawie zostało wszczęte śledztwo, którego celem było ustalenie i zatrzymanie sprawcy tego tragicznego w skutkach zdarzenia.
- W sobotę policjanci z komisariatu w Dorohusku zatrzymali na przejściu granicznym w Zosinie 60-letniego obywatela Ukrainy. Z ustaleń śledczych wynika, że to on kierował samochodem marki VW Passat w chwili zdarzenia. Następnie oddalił się nie udzielając pieszej pomocy. Kilkanaście kilometrów dalej ukrył auto i tablice rejestracyjne, które policjanci znaleźli i zabezpieczyli, po czym opuścił terytorium RP. Zarzuty w tej sprawie usłyszał również jego 60-letni rodak, który pomagał mu w zacieraniu śladów przestępstwa i nie udzielił pokrzywdzonej pomocy. Mężczyzna zatrzymany został w ubiegłym tygodniu na przejściu granicznym w Zosinie. Prokuratura zastosowała wobec niego środek zapobiegawczy w postaci poręczenia majątkowego - mówi Ewa Czyż, rzecznik chełmskich policjantów.
Sprawca wypadku został doprowadzony do prokuratury, gdzie przedstawiono mu zarzuty spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym, ucieczkę z miejsca zdarzenia i nieudzielenia pomocy pokrzywdzonej. Sąd Rejonowy w Chełmie orzekł wobec niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy.
Napisz komentarz
Komentarze