Do zdarzenia doszło w nocy z czwartku na piątek w Dorohusku. Policjanci z komisariatu zwrócili uwagę na samochód Daewoo Matiz, którego kierowca na widok radiowozu przyspieszył. W pewnym momencie zatrzymał pojazd i zaczął uciekać pieszo.
- Już po chwili był jednak w rękach funkcjonariuszy. Okazało się, że to 28-letni mieszkaniec gminy Dorohusk. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że ma ponad dwa promile alkoholu w organizmie. Policjanci ustalili również, że nie posiadał nigdy uprawnień do kierowania - mówi Ewa Czyż, rzecznik KMP w Chełmie.
Wraz z nim jechał 31-letni mieszkaniec gminy Żmudź, który poszukiwany był do odbycia kary pozbawienia wolności w wymiarze 180 dni za przestępstwo przeciwko rodzinie i opiece. Kierujący za swoje nieodpowiedzialne zachowanie poniesie konsekwencje karne. Kierowanie w stanie nietrzeźwości zagrożone jest karą pozbawienia wolności do dwóch lat. Z kolei zatrzymany przez policjantów pasażer najbliższy swój czas spędzi w zakładzie karnym.
Napisz komentarz
Komentarze