Do wypadku doszło 17 listopada ub. r. wieczorem na drodze w Andrzejowie w gm. Kamień. 33-letnia mieszkanka gminy Dorohusk najechała na leżącego na jezdni 27-latka. Jak się później tłumaczyła, stało się zaraz po tym, jak wyprzedzał ją inny samochód, więc mężczyznę zobaczyła zbyt późno, by zdążyć zahamować. W ciężkim stanie trafił on do szpitala, miał wielonarządowe obrażenia.
Badanie na zawartość alkoholu w organizmie wykazało, że kierująca seatem kobieta była trzeźwa, natomiast poszkodowany miał we krwi ponad 3,30 promila. W ocenie biegłego "leżąc na jezdni, nie udzielił pierwszeństwa przejazdu kierującej", a ona nie miała technicznych możliwości, by uniknąć wypadku. Z powodu braku znamion czynu zabronionego, śledztwo kilka dni temu umorzono.
Napisz komentarz
Komentarze