Prokuratura ma już w tej sprawie gotowy akt oskarżenia, z którego wynika, że 26-letni kierowca naruszył zasady bezpieczeństwa na drodze, doprowadzając do wypadku.
Do zdarzenia tego doszło 28 lipca ub. r. po godz. 18 w miejscowości Borowo na terenie gminy Siedliszcze.
- Na prostym odcinku drogi kierujący volvo 26-letni mieszkaniec gminy Rejowiec zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się czołowo z jadącym z naprzeciwka samochodem, również marki volvo, którym kierował 48-letni mieszkaniec gminy Łęczna – mówiła zaraz po zdarzeniu Ewa Czyż, rzeczniczka prasowa KMP w Chełmie.
W wyniku tego zdarzenie pięć osób z obrażeniami ciała karetki pogotowia zabrały do szpitala. Poszkodowany kierowca miał m.in. uraz głowy i poranione ręce, jedna z pasażerek złamaną rękę i stłuczony bark, inna - stłuczoną klatkę piersiową, złamany nos i wybity ząb, kolejna – złamane kości czaszki i twarzoczaszki oraz stłuczoną głowę, a pasażer – pękniętą śledzionę, którą trzeba było usunąć i uraz kręgosłupa.
Policjanci ustalili, że 26-latek jechał ze znajomymi nad Piaseczno. Siadł za kółkiem sprawnego auta – jak ustalili biegli - mimo że nigdy nie posiadał uprawnień do kierowania. Nie przyznał się do spowodowania wypadku, ale śledczy akt oskarżenia w jego sprawie skierowali do sądu.
Napisz komentarz
Komentarze