Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama baner reklamowy

Oskarżony o śmierć pilarza

Za naruszenie zasad bezpieczeństwa i higieny pracy oraz nieumyślne spowodowanie śmierci pilarza rażonego prądem będzie odpowiadał kierownik brygady przycinającej drzewa we Franciszkowie.
Oskarżony o śmierć pilarza

Akt oskarżenia wpłynął do sądu niemal dokładnie rok od tragicznego zdarzenia. Zarzuty postawiono 49-latkowi z Chełma, który miał nadzorował wówczas pracę grupy pilarzy.

Zdaniem krasnostawskiej prokuratury, chełmianin nie dopełnił swych obowiązków i przez to naraził pracownika na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia. Grozi za to do 3 lat więzienia. Surowsza kara jest za nieumyślne spowodowanie śmierci człowieka. Kodeks karny przewiduje za to od 3 miesięcy do 5 lat za kratkami.

Tragicznie zmarłym mężczyzną był 27-letni mieszkaniec gminy Żmudź, który 20 grudnia ubiegłego roku podcinał gałęzie przy linii energetycznej. Używał do tej pracy 3-metrowej piły spalinowej. W pewnym momencie został śmiertelnie rażony prądem. Jego koledzy usłyszeli huk i zobaczyli błysk. Sekcja zwłok mężczyzny wykazała, że był trzeźwy.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Reklama
Reklama
Reklama
Reklamareklama Bon Ton
Reklamadotacje rpo
Reklama
Reklama