Wozy strażackie za frekwencję. Wyborczy pożar w PiS
W jednych gminach było powszechne poruszenie, a w innych oburzenie. Rząd obiecał wozy ratowniczo-gaśnicze nie tym, którzy ich niezbędnie potrzebują, ale tym, którzy ściągnęli na wybory najwięcej mieszkańców. Niektórzy wójtowie mobilizowali strażaków ochotników, aby dowozili ludzi do lokali wyborczych. Ale część samorządowców oceniła to jako próbę przekupienia społeczeństwa, aby zagłosowało na kandydata ubiegającego się o reelekcję.
29.06.2020 08:22
2
3