Sawin

Dla jednych to zaledwie mgnienie oka, ale dla członkiń Koła Gospodyń Wiejskich w Chutczu minione pięć lat to okres wypełniony mnóstwem pozytywnych emocji i wrażeń. Nie chcą się zatrzymywać, marzą i już wiedzą, w jaki sposób zapisać kolejne karty historii koła.

Radni przegłosowali uchwały dotyczące powołania poszczególnych komisji. Którzy z nich zajmą się konkretnymi zagadnieniami? Sprawdzamy.

Jej wysokość została ustalona zgodnie z życzeniem obecnej włodarz samorządu, która chciała, aby radni uchwalili najniższe możliwe stawki. Ci z kolei zadeklarowali, że poddadzą wysokość poborów rewizji po pewnym czasie, kiedy będzie już można ocenić efekty pracy Dąbrowskiej.

Do swoich obowiązków nowa włodarz samorządu przystąpiła z energią i determinacją. W swoim ostatnim sprawozdaniu z prac pomiędzy sesjami zaznaczyła, że wiele obszarów funkcjonowania samorządu wymagało zdecydowanych i szybkich decyzji, a pracy jest tyle, że z urzędu wychodzi nierzadko wieczorami.

Zawody sportowo-pożarnicze, w których rywalizowały ze sobą drużyny z terenu gmin Sawin i Wierzbica, odbyły się 18 maja na boisku sportowym w Sawinie. Które drużyny okazały się najlepsze w poszczególnych kategoriach? Sprawdzamy!

Bazę logistyczną druhów-ochotników z Sawina zasiliły właśnie kamera termowizyjna oraz detektor wielogazowy. To urządzenia przydatne zwłaszcza w kontekście działań, które ratownicy podejmują w sezonie grzewczym.

Nie cichną kontrowersje, jakie narosły wokół budowy ścieżki pieszo-rowerowej, która powstać ma w ciągu drogi wojewódzkiej nr 812. Kiedy tę gminną inwestycję opisywaliśmy po raz ostatni, czyli pod koniec kwietnia, mieszkańcy mieli o niej jak najgorsze zdanie. Nowe władze gminy zapewniają, że dołożą wszelkich starań, aby ścieżka nie została „pogrzebana”.

Kiedy dyżurny jednostki Państwowej Straży Pożarnej w Chełmie odbierał telefon w poniedziałek, 13 maja, ok. 4, był przekonany, że ratownicy pojadą do Chutcza po to, aby gasić groźny pożar. Rzeczywistość okazała się zgoła inna...

Podczas pierwszej sesji rady gminy obecnej kadencji radni wybrali swojego przewodniczącego oraz dwóch wiceprzewodniczących. Kto będzie prowadził obrady w tej kadencji?

W herbie Sawina widnieje niewiasta na czarnym, kroczącym niedźwiedziu i wydaje się, że teraz ten szczególny dla gminy symbol nabierze realnego wymiaru. Miejsce Dariusza Ćwira zajmie Agnieszka Dąbrowska, na którą mieszkańcy postawili w drugiej turze emocjonujących wyborów.

Bez odpowiedniej podbudowy, bez nadzoru, właściwych dokumentów i oznaczeń miejsca budowy – tak, zdaniem niektórych mieszkańców gminy – ma wyglądać realizacja jednej z najważniejszych tegorocznych inwestycji, czyli budowa ścieżki pieszo-rowerowej w ciągu drogi wojewódzkiej nr 812. Wójt Dariusz Ćwir twierdzi, że jest w stałym kontakcie z wykonawcą i deklaruje, że jeśli zajdzie taka potrzeba, urzędnicy zainterweniują.

Swoje plany związane z urządzeniem w pobliżu zalewu Niwa uzdrowiska czy kompleksu wypoczynkowego Józef Szafranek komunikował lokalnym władzom wielokrotnie. Rada, co prawda, z obowiązku, pochyla się co jakiś czas nad jego propozycjami, ale nie dostrzega tymczasem przestrzeni do zawiązania współpracy...

Mieszkańcy pytają o to nie od dzisiaj i alarmują, że w wielu miejscach samochody po prostu grzęzną w błocie. O bieżące remonty pytała również podczas ostatniej sesji rady gminy sołtys Bukowy Małej Iwona Kozłowska. - Czekamy, aż drogi nieco obeschną i na rozstrzygnięcie postępowania dotyczącego dostawy kruszywa - usłyszała od włodarza samorządu.

Podczas ostatniej sesji radni pochylili się nad uchwałą dotyczącą skargi, jaką jeden z mieszkańców złożył na wójta Dariusza Ćwira oraz jego zastępcę Andrzeja Czerwińskiego. Zarzucił im, że 30 grudnia włodarz oraz jego zastępca nie wypełniali swoich obowiązków w miejscu pracy i byli niedostępni, a informacja na temat absencji urzędników nie została opublikowana na portalu rady gminy czy też innym, ogólnie dostępnym miejscu. Komisja skarg, wniosków i petycji uznała jednak, że zarzuty są nietrafione. Dlaczego?

O tym, że druhowie ochotnicy zamierzają wziąć udział w proponowanym przez Fundację Orlen projekcie „Moje miejsce na ziemi” i zadbać o większe poczucie bezpieczeństwa mieszkańców gminy, informowaliśmy pod koniec października ubiegłego roku. Teraz marzenie o ogólnodostępnym defibrylatorze ziściło się. Urządzenie zostało zamontowane na budynku remizy w Sawinie.