Na terenie województwa lubelskiego działa 874 rachmistrzów. W większości gmin w naszym regionie jest ich po dwóch. W gminie Chełm, w której są aż 43 miejscowości, pracuje sześciu rachmistrzów, w Chełmie jest ich 25, a na przykład w Krasnymstawie ośmiu: siedem kobiet i jeden mężczyzna. Realizują spis w formie wywiadu telefonicznego.
- Będą oni dzwonić z numeru 22 828 88 88 – mówi Elżbieta Łoś. - Natomiast, jeśli ktoś zgłosił na infolinii chęć spisu telefonicznego, to rachmistrz może również zadzwonić z numeru 22 279 99 99.
Rachmistrz powinien poinformować nas o jednostce, z której dzwoni, a także wyjaśnić, skąd ma nasz numer telefonu. Jeżeli ktoś, mimo wszystko, obawia się, że może to być oszust, ma możliwość sprawdzić jego tożsamość na infolinii spisowej pod numerem 22 279 99 99 lub na stronie rachmistrz.stat.gov.pl. Dlatego, gdy dzwoniący się przedstawia, warto spisać jego imię i nazwisko oraz numer identyfikacyjny.
Bądź czujny
Wizyty rachmistrzów w domach wstrzymane są do odwołania. Jeżeli więc ktoś zapuka do drzwi i poda się za rachmistrza spisowego, na 100 procent jest to oszust, który chce wyłudzić dane. Każdą taką sytuację należy zgłosić policji. Z osobami, które spisały się samodzielnie, rachmistrzowie kontaktować się już nie będą. Jeśli jednak tak się stanie, nie odpowiadajmy na żadne pytania, nawet gdy ten ktoś będzie przekonywał, że niektóre odpowiedzi wymagają uzupełnienia. To oszust. Szczególnie czujne muszą być osoby, które nie zrealizowały jeszcze obowiązku spisowego. Prawdziwy rachmistrz nie będzie pytał o zarobki, oszczędności, PIN-y, numer dowodu osobistego, dane z kart płatniczych, dane rachunków bankowych, loginy i hasła do różnych usług internetowych. Dlatego już teraz warto zapoznać się z pytaniami w tegorocznym NSP. Dostępne są na stronie https://spis.gov.pl/lista-pytan-w-nsp-2021/. W ten sposób będziemy wiedzieć, czy ktoś nie próbuje w ten sposób wyłudzić takich danych.
- Pamiętajmy także, aby nie reagować na wszelkie wiadomości dotyczące spisu, które dotrą do nas drogą e-mail lub SMS - przestrzegają policjanci.
Gdzie najwięcej, gdzie najmniej?
W Chełmie do ubiegłego piątku do południa samodzielnie spisało się ponad 8650 osób, to trochę ponad 14 procent wszystkich mieszkańców. W powiecie chełmskim na pierwszym miejscu jest gmina Chełm. Według danych Wojewódzkiego Urzędu Statystycznego, samospisu dokonało tu 10,4 procent osób. Na kolejnym miejscu jest gmina Rejowiec fabryczny z wynikiem 9,5 procent oraz gmina Dubienka – 9 procent. Na drugim biegunie, z wynikiem 5,2 procent, jest gmina Wojsławice, tuż przed nią gmina Siedliszcze – 6,3 procent oraz gmina Wierzbica – 6,4 procent. Wynik dla całego powiatu to 8,15 procent.
W powiecie krasnostawskim spisało się już 9,1 procent mieszkańców. Najwięcej osób w Krasnymstawie – 12,7 procent i w gminie Fajsławice – 10 procent. W czołówce jest też gmina Krasnystaw – 9,2 procent. Nie spieszy się natomiast mieszkańcom gminy Kraśniczyn. Tu formularz wypełniło zaledwie 4 procent respondentów.
Niezły wynik osiągnęli mieszkańcy Włodawy – 15,3 procent oraz gminy Włodawa – 10,83 procent. Najmniej osób, bo niespełna 6 procent, spisało się w gminie Stary Brus. Średnia dla całego powiatu to 10,74 procent.
Urzędnicy pomagają w samospisie
Osobom, które nie mają komputera lub internetu, a chciałyby spisać się samodzielnie, urzędy miast i gmin udostępniły specjalnie przygotowane stanowiska komputerowe z dostępem do sieci internetowej. W Chełmie z takiego rozwiązania skorzystało 191 osób.
- To były przede wszystkim osoby starsze – mówi Damian Zieliński z gabinetu prezydenta miasta. - Wielu z nich miało problem z przypomnieniem sobie nazwiska rodowego matki.
Gminni koordynatorzy biur spisowych w regionie dodają, że osoby, które spisywały się w urzędach, miały też kłopot z wpisaniem rodzaju działalności prowadzonej przez firmę, w której pracują, oraz określeniem zawodu.
- Były zaskoczone ilością pytań i zakresem tematycznym – dodaje Sylwia Pukas, koordynator NSP w gminie Chełm. – Dziwiły się, że nawet o wyznanie wypytują.
W Urzędzie Gminy w Rejowcu Fabrycznym formularz chciało wypełnić zaledwie kilka osób, przy czym dwie, choć przyszły do urzędu i mimo oferowanej pomocy, nie zdecydowały się na udzielenie odpowiedzi.
Około 60 osób skorzystało z komputera przygotowanego w Urzędzie Gminy w Wierzbicy.
– Kolejne dwie umówiły się na poniedziałek – poinformował Andrzej Bondyra, koordynator gminnego biura spisowego. – W każdym razie zainteresowanie jest większe niż podczas spisu rolnego.
Można również skorzystać ze spisu „na żądanie”.
- Wystarczy zadzwonić na Infolinię spisową pod numer telefonu 22 279 99 99 – mówi Elżbieta Łoś z Urzędu Statystycznego w Lublinie. - Działa od poniedziałku do piątku od godziny 8 do 18, z wyłączeniem świąt i dni ustawowo wolnych.
Więcej informacji na temat Narodowego Spisu Powszechnego można przeczytać na stronie www.spis.gov.pl.
Narodowy Spis Powszechny Ludności i Mieszkań 2021 rozpoczął się 1 kwietnia 2021 r. Spis odbywa się raz na 10 lat i dotyczy każdej osoby mieszkającej stale lub czasowo na terenie Polski. Jest obowiązkowy, potrwa do końca września. Każdy, kto spisze się sam, może wziąć udział w loterii spisowej. Do wygrania w każdym województwie toyota yaris oraz bony pieniężne o wartości 500 zł i 1 tys. zł. Pierwsze losowanie bonów odbyło się 7 maja. Kto wygra samochód Losowanie samochodów 14 lipca.
Napisz komentarz
Komentarze