Przed wybuchem epidemii ubezpieczenie społeczne w Oddziale ZUS w Biłgoraju miało niewiele ponad 2,3 tys. obcokrajowców. Na początku pandemii liczba ta spadła, między innymi z uwagi na czasowe zamknięcie granic. Jednak w porównaniu z innymi regionami i tak „ubytek” ten w województwie lubelskim był najniższy w Polsce.
Już w czerwcu 2020 roku obcokrajowcy zaczęli wracać do pracy w naszym kraju. Druga połowa ubiegłego roku to dynamiczny wzrost liczby cudzoziemców zgłoszonych do ubezpieczeń społecznych.
- Na koniec marca w biłgorajskim ZUS było ich już ponad 3148, czyli o 839 osób więcej niż w lutym ubiegłego roku - mówi Małgorzata Korba, rzecznik ZUZ w województwie lubelskim. - Przybyło głównie obywateli Ukrainy o 759 osób.
Ponad połowa obcokrajowców pracuje w regionie na umowie o pracę, a 4 procent prowadzi własną działalność gospodarczą. Pozostali mają inny tytuł do ubezpieczeń, głównie są to umowy-zlecenia.
W całym województwie lubelskim liczba ubezpieczonych z obcym paszportem wynosi w sumie 23,5 tysiąca, o ¼ więcej niż przed pandemią. Najwięcej jest obywateli Ukrainy, których przybyło prawie 3 tysiące oraz ubezpieczeni Białorusini, których liczba wzrosła o prawie 1200.
Podobną tendencję obserwuje się w skali całego kraju. - Liczba ubezpieczonych cudzoziemców jest teraz najwyższa w historii. Przekroczyła już 780,5 tysiąca, o ponad 110 tysięcy więcej niż bezpośrednio przed pandemią – dodaje Małgorzata Korba.
Dane ZUS o ubezpieczonych nie obejmują osób, które pracują na umowach nieoskładkowanych (np. umowie o dzieło) i osób zgłoszonych do ubezpieczeń w KRUS.
Napisz komentarz
Komentarze