- Chcemy, by we Włodawie powstało kolejne miejsce, ciekawe zarówno pod względem turystycznym, jak i historycznym. Dlatego w tegorocznym budżecie miasta zabezpieczyliśmy fundusze na tę inwestycję. Koszty nie będą duże - poinformował burmistrz Włodawy Wiesław Muszyński.
Krystyna Krahelska, choć związana była głównie z Warszawą, w czasach okupacji mieszkała również we Włodawie. W latach 1943–1944 pracowała jako pielęgniarka we włodawskim szpitalu powiatowym. Jako sanitariuszka jeździła do oddziałów partyzanckich i szkoliła dziewczęta do służby sanitarnej.
- Projekt ławeczki z siedzącą na niej Krahelską już powstał, na razie z gipsu. Został zaakceptowany, niedługo przekażemy go do odlewu - mówi Leszek Wiatrowski, kierownik wydziału inwestycji i rozwoju urzędu miasta.
Sam odlew ma kosztować prawie 42 tys. złotych. - Do tego dojdą koszty związane z przygotowaniem terenu przy al. Piłsudskiego, bo chcemy skwer, na którym stanie ławeczka, utwardzić. Pojawią się też tablice informacyjne - mówi urzędnik.
Jeśli pogoda dopisze, prace rozpoczną się jeszcze w pierwszym kwartale tego roku.
- Takie niewielkie inwestycje też są ważne, bo poprawiają wizerunek naszego miasta. W tym przypadku będzie to przy okazji lekcja historii - dodaje burmistrz Włodawy.
Krystyna Krahelska ps. „Danuta” urodziła się 24 marca 1914 roku w Mazurkach koło Baranowicz. Była poetką, harcerką (od 1928 r. członkiem ZHP), pielęgniarką, etnografką, żołnierzem Armii Krajowej i uczestniczką Powstania Warszawskiego.
Zdała maturę w gimnazjum im. Romualda Traugutta w Brześciu nad Bugiem. Potem studiowała geografię i historię, a następnie etnografię na Wydziale Humanistycznym Uniwersytetu Warszawskiego.
We wrześniu 1939 roku w oblężonej stolicy działała w ramach obrony cywilnej. Podczas okupacji przebywała w Warszawie, a następnie pracowała w Państwowym Instytucie Gospodarstwa Wiejskiego w Puławach. Działała też w konspiracji w Związku Walki Zbrojnej. Przez rok (w latach 1943–1944) pracowała jako pielęgniarka w szpitalu powiatowym we Włodawie.
W Powstaniu Warszawskim przydzielona została jako sanitariuszka 1108 plutonu w 3. szwadronie I dywizjonu „Jeleń” 7 pułku Ułanów Lubelskich AK. 1 sierpnia 1944 roku, podczas prowadzonego przez pluton ataku na budynek Domu Prasy przy ul. Marszałkowskiej, w momencie ratowania rannego kolegi, została trzykrotnie postrzelona w klatkę piersiową. Była operowana w szpitalu powstańczym przy ul. Polnej, jednak w wyniku zadanych ran zmarła nad ranem 2 sierpnia.
Została pochowana w ogródku domu przy ul. Polnej 36. Po wojnie jej zwłoki ekshumowano i przeniesiono na stary cmentarz na Służewie. Na nagrobku wyryto pierwszą zwrotkę jej piosenki „Hej, chłopcy, bagnet na broń”.
Krystyna Krahelska została pośmiertnie odznaczona m.in. Krzyżem Walecznych oraz Krzyżem Armii Krajowej.
Czytaj także: Tężnia solankowa w nadbużańskim miasteczku
Napisz komentarz
Komentarze