Do niebezpiecznej sytuacji doszło 15 stycznia. W piątkowe popołudnie porywy wiatru były tak duże, że trudno było utrzymać właściwy tor jazdy. Nawet strażacy przyznali, że trudno było kierować wozem ratowniczym, gdy jechali do tej akcji.
Osobówką podróżowali 81-letni mężczyzna i 75-letnia kobieta. Gdy koła volkswagena najechały na pobocze, kierowca nie zdołał wrócić na jezdnię. Następnie samochód stoczył się do rowu, uderzył w przepust i dachował poza drogą krajową. Oboje zostali przewiezieni do szpitala na badania.
- Na szczęście nic poważnego im się nie stało. Mężczyzna był trzeźwy. Funkcjonariusze ustalają przyczyny tej kolizji. Według relacji kierowcy, mógł się do niej przyczynić gwałtowny podmuch wiatru - informuje mł. asp. Jolanta Babicz, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Krasnymstawie.
Czytaj także: Notoryczny pirat zatrzymany w pościgu, niedawno stracił prawo jazdy
Napisz komentarz
Komentarze