Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama baner reklamowy

Zagłodzili 5-letnią córkę na śmierć. Sędzia: Dziecko miałoby lepiej na wysypisku

Sąd Najwyższy podtrzymał karę 25 lat więzienia dla rodziców 5-letniej Elizy. Dziewczynka została przez nich zagłodzona. Umierała kilka miesięcy.
Zagłodzili 5-letnią córkę na śmierć. Sędzia: Dziecko miałoby lepiej na wysypisku

Autor: iStock

– Wiedząc o zbliżającej się nieuchronnie śmierci własnego dziecka z uwagi na skrajne niedożywienie, wygłodzenie, nie zrobili nic, żeby je ratować. Niewystarczająco je karmili i poili, pozostawili bez żadnej opieki. Zdawali sobie sprawę, że jak nic nie zrobią, to dziecko umrze. Dziecko umierało w warunkach bytowych urągających ludzkiej godności, a proces tego umierania trwał parę miesięcy – ocenił sędzia Andrzej Tomczyk, cytowany przez TVN24. 

I w Sądzie Najwyższym podtrzymał karę 25 lat więzienia wymierzoną przez Sąd Apelacyjny.

Sędzia zaznaczył, że dziecko miałoby lepsze warunku na wysypisku śmieci.

Dziewczynka umierała w ciszy

Eliza zmarła w październiku 2017 r. W kamienicy w Bielsku-Białej. Do chorego dziecka zostało wezwane pogotowie, a ratownicy od razy zadzwonili na policję. Niepełnosprawna dziewczynka przebywała w kojcu, do którego była wydeptana ścieżka przez stertę śmieci.

Miała poważne schorzenia układu nerwowego oraz porażenie czterokończynowe. Nie chodziła, nie siadała, nie mogła samodzielnie jeść, trzeba ją było karmić pozaustrojowo.

Prokuratura oceniła, że doszło w tym przypadku do „zaniechania wielorakiego”. Dziewczynka nie przyjmowała leków, nie była karmiona, miała zanik tkanki podskórnej oraz mięśniowej. 

– Można powiedzieć, że rodzice zagłodzili ją na śmierć – mówił prokurator Paweł Nikiel.

Eliza umierała przez kilka miesięcy.

W mieszkaniu przebywała też 3-letnia siostra Elizy. Ona również była niedożywiona.

Rodzice zagłodzonej Elizy

Rodzice dziewczynki nie kontaktowali się ze swoją rodziną i znajomymi. Służby społeczne nic o rodzinie nie wiedziały, bo nie pobierała żadnych świadczeń, nie zgłaszała się po pomoc.

Matka 5-latki, Karolina G., pracowała w handlu i gastronomii. Jej partner Damian Cz. nie pracował. Sąd skazał oboje na 25 lat więzienia (prokuratura domagała się dożywocia). Wyrok został podtrzymany. Jest prawomocny.

Czytaj też:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklamareklama Bon Ton
KOMENTARZE
Autor komentarza: Patologia heheTreść komentarza: Jestem tego świadoma że może nie którym ludziom to się nie spodoba ale jestem 9l beneficjentem i naprawdę ludzie dajcie innym pracować jestem ciekawa ile z was by się udało wejść do mieszkania gdzie pachnie nie ciekawie i wytrzymać przynajmniej 30minut np. Rozumiem że dzieci wymagają dużo i daje się im jak najwięcej te panie też mają rodzinny.Kazdy ma prawo miec dzień trudny.Pani dyrektor jest naprawdę złota kobietaData dodania komentarza: 27.11.2024, 19:19Źródło komentarza: Chełm. Rodzice osób z niepełnosprawnościami skarżą się na dyrekcję MOPRAutor komentarza: LeonTreść komentarza: Tak, Jakub!!!Data dodania komentarza: 27.11.2024, 07:13Źródło komentarza: Chełm. Rozrasta się skład kadry kierowniczej miejskiej spółkiAutor komentarza: przegląd prasyTreść komentarza: nikt go teraz nie zna - obłudne pawianyData dodania komentarza: 25.11.2024, 22:09Źródło komentarza: Skok na kasę? Cała Polska protestuje przeciwko lex SutrykAutor komentarza: Pierre DolnientyTreść komentarza: Czy ktoś myślący uwierzył w te banialuki?Data dodania komentarza: 24.11.2024, 15:00Źródło komentarza: Chełm. Rozrasta się skład kadry kierowniczej miejskiej spółkiAutor komentarza: Majster RuraTreść komentarza: Pan Sikora powinien sobie przypomnieć swoje obraźliwe wpisy pod adresem Prezydenta w trakcie kampanii wyborczej, które publikował na Facebooku,a nie robić za trybuna ludowegoData dodania komentarza: 24.11.2024, 00:47Źródło komentarza: Chełm. Polityczna awantura o pumptrack. Kto nie jest w koalicji, nie ma wpływu na miejskie sprawy?
Reklama
Reklama
Reklama