W interpelacji radny Piotr Krawczuk vel Walczuk (Klub Radnych "Chełmianie") podkreślił, że nazwa „XXX-lecia” nawiązywała do konkretnego okresu historycznego, który z biegiem lat stracił na aktualności. Co więcej, mieszkańcy często mylą park „XXX-lecia” na Górce z parkiem międzyosiedlowym na osiedlu „XXX-lecia”, co rodzi dodatkowe problemy.
„Proponuję przeprowadzenie konsultacji społecznych, w których mieszkańcy będą mieli możliwość wyrażenia swojej opinii na temat nowej nazwy parku oraz ewentualnie nowej nazwy osiedla. Proponuję również rozważenie możliwości nadania nazwy, która będzie bardziej związana z lokalnym dziedzictwem, osobami, które miały znaczący wpływ na rozwój naszej społeczności lub z elementami przyrody, które są charakterystyczne dla tego miejsca" - napisał radny Krawczuk vel Walczuk w swojej interpelacji.
Na apel radnego odpowiedział wiceprezydent Radosław Wnuk. W swojej odpowiedzi potwierdził, że miasto nadal stara się o pozyskanie dofinansowania na rewitalizację parku „XXX-lecia”.
„Mam nadzieję, że zakończą się one powodzeniem, a wówczas po wykonaniu prac modernizacyjnych, kolejnym działaniem będzie nadanie nazwy odnowionemu parkowi” - zadeklarował Wnuk.
Jeśli chodzi o zmianę nazwy osiedla „XXX-lecia”, wiceprezydent zaznaczył, że jednostki pomocnicze miasta, w tym osiedla, zostały utworzone na mocy uchwały Rady Miasta Chełm z 1999 roku.
„Kwestia zmiany nazwy tego Osiedla zostanie rozważona” - dodał Wnuk.
Przypominamy, że osiedle i park „XXX-lecia PRL” powstały w latach 70. XX wieku, co powiązano z obchodami 30-lecia Polski Rzeczypospolitej Ludowej. Jak wskazuje lokalny historyk i regionalista Zbigniew Lubaszewski, w tamtym okresie dużą wagę przykładano do upamiętniania rocznic państwowych, a nadanie tych nazw było częścią większych uroczystości. W przypadku parku, miasta z całej Lubelszczyzny uczestniczyły w nasadzeniach roślin, a sam projekt zieleni został starannie przygotowany.
Z czasem oryginalna, pełna nazwa osiedla, jak i parku zaczęła odchodzić w zapomnienie. W języku potocznym utrwaliła się skrócona forma „XXX-lecia”, co mogło wynikać z faktu, że nazwy te nie są tak istotne jak nazwy ulic – nie pojawiają się w dokumentach tożsamości czy adresach korespondencyjnych. Również na współczesnych planach miasta nie zamieszczano pełnych nazw, co przyczyniło się do ich zatarcia w pamięci mieszkańców.
Czytaj także:
Napisz komentarz
Komentarze